Ile myszy jest we młynie?
Skąd się bierze mąka w magazynie?
Czy młynarz zawsze jest biały?
Dlaczego chleb pęka w czasie pieczenia, nawet ten mały?
Jakie szkoły należy ukończyć, by stać się pracownikiem nowoczesnego młyna?
Na te i inne pytania gimnazjaliści biorący udział w projekcie edukacyjnym na temat: „Od ziarna do chleba” szukali rzeczowych odpowiedzi w czasie wycieczki do „Młynów Szczepanki”.
26 października uczniowie klasy II d i II f pod opieką pani Hanny Jasińskiej i Danuty Kędry gościli w nowoczesnym młynie w Szczepankach.
Zwiedziliśmy laboratorium, by zobaczyć procedurę kontroli jakości ziarna, piekarnię zakładową, w której pracownicy sprawdzali jakość produkowanych typów mąk oraz bardzo skomputeryzowany młyn.
Dowiedzieliśmy się też, jaką drogę musi przebyć ziarno, by stało się chlebem.
W drodze powrotnej pojechaliśmy na pola pana Michalczyka, właściciela „Młynów Szczepanki”. Tam byliśmy między innymi świadkami siewu pszenicy, obserwowaliśmy nowoczesne maszyny rolnicze i ciągniki w pracy na roli… a piękna jesień urzekała swą urodą uczestników wyprawy.
(Aha, we młynie nie ma myszy!!!!!)